Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

Kompulsy i bulimia

Jesteś gruba, czego się gapisz spaślaku, tłusta świnio. We wszystkim wyglądasz tragicznie, jak słoń. Nienawidzę Cię, nie zasługujesz by żyć, jesteś grubasem. Nie umiesz się opanować, inne dziewczyny są chude a Ty? Tłusta krowa.* *To nie cytat, a jedynie myśli bulimiczki. Po raz kolejny przeczytałam post dotyczący kompulsywnego objadania się i pomyślałam - dość. Tak nie można żyć, ogarnijcie się dziewczyny. Łatwo powiedzieć ' ogarnij się'  ale co zrobić jeżeli 24h na dobę myślisz o jedzeniu? Co zrobić jeżeli postanawiasz zjeść jednego cukierka a nagle 20 zniknęło w czeluściach Twojej jamy ustnej? A po nich drugie opakowanie ciastek, 5 kawałków maminego ciasta i drożdżówka... Nie jestem specjalistką od zaburzeń odżywiania , choć każdy możliwy program telewizyjny mam zapewne obejrzany (bo to interesujący temat).  Tak samo nie bardzo znam się na anoreksji. Natomiast dużo mogę powiedzieć o bulimii. A na pewno mogę Wam coś doradzić.  Zacznijmy od kompulsów , czyli szyb